środa, 29 października 2014

Bulionetki

Heyah! Mimo, że mam telefon w Plusie :)

Jak się dziś miewacie? Odebrałem samochód od mechanika. Wyklepany i drzwi można tworzyć. Nie zależy mi, żeby nadkole było idealnie gładki i takie nie jest. Zapłaciłem 60 zł i mam spokój na razie :) Może po nowym roku rozejrzę się za jakimś nowszym jeździdełkiem... Coś niedużego z gazem.

Dziś w skrzynce znalazłem coś czego nie powinno tam być. Bulionetki. Na kopercie wyraźnie napisane, że zawiera płyn i nie należy wciskać do skrzynki jeśli się tam nie mieści. Mój listonosz chyba nie uznaje takich notek bo wcisnął. Dobrze, że nie uszkodził.


Powinienem dostać jeszcze 3 takie komplety. Zaadresowane na rodziców i siostrę. Na pewno się w domu przydadzą :)

Czym Was dziś listonosz obdarował?

PS. Zapraszam na rozdanie. Nie zgłosiło się wiele osób, więc szanse są naprawdę duże :) No i... nic Was to nie kosztuje ;>

4 komentarze:

  1. ja dostałam 2 razy te bulionetki, ale wysyłają pewnie jak w przypadku perfum Yodema. Niektórym raz, niektórym kilka a niektórym w ogóle ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój W. dostał bulionetki, ja nie dostałam.. No cóż widocznie ma więcej szczęścia;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)
Jeśli jesteś chętny/na na wymianę adresów to zapraszam do skorzystania z formularza. Na pewno się dogadamy