poniedziałek, 31 marca 2014

Z cyklu "Nietypowe"

Witajcie!

Mój listonosz się odnalazł :D To dobrze, bo w tym tygodniu powinienem dostać kilka zapowiedzianych i może jakieś niezapowiedziane przesyłki. Te bez uprzedzenia zawsze cieszą :) Przede wszystkim dlatego, że nie sądziliśmy, że coś może przyjść. Dziś zawitała do mnie właśnie taka przesyłka.

Jej zawartość? Mogę ją dopisać do swojej listy "dziwne, ciekawe, niespotykane" :) Bo jest nią...


Bumerang!

Obok frisbee, spadochronu, "koła ratunkowego" dla kluczy i podstawki do jajek jest to kolejna rzecz z tego działu :) W dodatku jest to moja pierwsza rzecz zdobyta z zagranicy :D

Zapowiedzianych przesyłek jak na razie nie widać. O ile poczta nie zainteresuje się ich zawartością to powinny do mnie trafić w tym tygodniu :) I w tym tygodniu dostanę jeszcze coś...

Oktawia na swoim blogu ogłosiła konkurs. Należało podać jak najbliższą prawidłowej datę, w której autorzy bloga zostali parą :) W dokładną datę się nie wstrzeliłem, ale byłem na tyle blisko by stać się jednym z tryumfatorów konkursu ;)

Poza tym, jutro mam dzień urlopu. Muszę jechać i odebrać tatę z lotniska. Dziś za to złapało mnie coś wrednego i nawet dostałem lekkiej gorączki. Jeśli gorące kakao, garść prochów i herbatka wzmacniająca tego nie wypędzą to już nie wiem co :)

Teraz chwilę posiedzę i zobaczę co u Was słuchać, a potem spać... Jutro trochę pojeżdżę :)

piątek, 28 marca 2014

Paczucha

Hej!

To już koniec tego mojego słabego tygodnia. Dostałem tylko jedną przesyłkę... Dziś dostałem drugą, ale tę liczę inaczej ;) Jest to przesyłka ze współpracy z CrystalCiTY :D


Nie, nie pokażę zawartości ;) Dowiecie się w swoim czasie :D Obiecuję, że nie będziecie żałować :)

czwartek, 27 marca 2014

Zwykły czwartek...

Ja nie lubię czwartku, a czwartek nie lubi mnie :P Nie raz było tak, ze przez cały tydzień dostawałem przesyłki i nagle przychodził czwartek i pusto. Dziś też pustka, ale to wynika z tego, że źle trafiałem z mailami...

Wiem, że jedna przesyłka do mnie już jedzie ;) Przed chwilą otrzymałem informacje od kuriera. Szkoda tylko, że nie ma kto jej jutro odebrać :P Może jakieś niezapowiedziane się w końcu pojawią?

To teraz zabieram się za pisanie maili... Trzeba wysłać chociaż te 100 to może jedna odpowiedź się w ogóle trafi :P

środa, 26 marca 2014

Witaj przesyłko!

Cześć!

Od czwartku nie dostałem niczego. W tym czasie zdążyłem dostać kilka pozytywów i... nadal nie ma tych przesyłek. Dziś za to przyszła jedna niezapowiedziana :)


Co zawierała przesyłka?
  • 2 smycze z przywieszkami na telefon
  • Smycz z Milki :)
  • Długopis
  • 5 kalendarzyków
Ma do mnie przyjść przesyłka ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Boję się tylko co to może być...
"Till you receive our Items we wish you well"

Mam się bać? Wąglika dawno nie przesyłali... To zdanie mnie zastanawia, bo dlaczego mi życzą wszystkiego dobrego dopóki nie otrzymam ich gadżetów? Brrr...

Jeśli usłyszycie o zatruciu wąglikiem to pamiętajcie kto go puścił w obieg! :P Za to gdy usłyszycie o bombie to... no właśnie usłyszycie :) Muszę pamiętać, żeby przy otwieraniu przesyłki mieć ze sobą spadochron ;)

Już przestrzegłem Marikę, że gdyby przyszedł listonosz o ciemniejszej barwie skóry, wymawiał "H" jakby miał zwymiotować i przywitał się "Salam alejkum" to ma uciekać :)

wtorek, 25 marca 2014

Wygraj zapalniczkę Pierre Cardin

Witajcie! Mój listonosz chyba naprawdę uznał, że nie będzie w taką pogodę chodził i strajkuje. Znów w skrzynce pusto. Jutro powysyłam trochę maili bo zaczyna mi doskwierać brak przesyłek :D

Dziś mam dla Was konkurs. Nie, nie jestem jego organizatorem. Spieszę jedynie donieść o organizowanym przez Firmę Hermes, właściciela portalu www.zapalniczka.com.pl. Firma ta zajmuje się sprzedażą zapalniczek i gadżetów reklamowych z indywidualnymi nadrukami.

Na czym polega ten konkurs?
W związku z uruchomieniem nowej strony internetowej i skierowania się w kierunku mediów społecznościowych takich jak Facebook czy Google+ firma Hermes zorganizowała mały konkurs, w którym można wygrać 5 oryginalnych zapalniczek marki Pierre Cardin zapakowanych w eleganckie etui!



Jakie warunki trzeba spełnić?
  • Po pierwsze, dołącz do grona naszych fanów na Facebooku: facebook.com/zapalniczkihermes
  • Po drugie, polub naszą nową stronę na Facebook’u lub w Google+)
  • Po trzecie, wyślij maila zatytułowanego „Konkurs” na adres mcygan1991@gmail.com. W mailu uzasadnij, dlaczego zapalniczka Pierre Cardin powinna trafić właśnie do Ciebie.
Konkurs trwa od 31 marca do 11 maja 2014 r. Organizator spośród wszystkich nadesłanych maili wybierze najlepsze uzasadnienia i 5 osób otrzyma zapalniczki.

Nie są to byle jakie zapalniczki, ale firmowane znaną marką jaką jest Pierre Cardin. Takie zapalniczki nie są tanią rzeczą, Ich ceny mogą się wahać od 60 zł do nawet 200 zł! Osobiście nie wydałbym tyle na zapalniczkę nawet gdyby był na niej opis stworzenia kamienia filozoficznego :) Po pierwsze dlatego, że nie palę, a po drugie dlatego, że gdy kupiłem 2 lata temu samochód to w schowku była jakaś zapalniczka i od tamtej pory ją wożę ze sobą :) Ale teraz mamy możliwość wygrania jednej za wykonanie kilku prostych kroków.

Pełny regulamin konkursu znajduje się TU.

Zapraszam do odwiedzenia strony firmy Hermes i zapoznania się osobiście i z ofertą firmy i z konkursem :)

poniedziałek, 24 marca 2014

Turnee po Polsce? Tylko ze mną takie numery :D

Witajcie :) Dziś deszczowo i szaro, ale przynajmniej ciepło. Listonosz postanowił przyjść jak będzie lepsza pogoda, więc skrzynka znów pusta. Pojawiły się pozytywy... Zagraniczne :D Może być ciekawie ;)

Dziś w mailu znalazłem taką ciekawostkę:


Z czym jest to związane? Otóż moi drodzy, usiądźcie wygodnie, weźcie sobie jakąś przekąskę i zaczynamy! Albo nie... Odłóżcie przekąski... Jeszcze się zadławicie przeze mnie...

piątek, 21 marca 2014

Na koniec tygodnia

Witam wszystkich czytelników :)


I właśnie taki był dzisiejszy dzień - ciepły :) W dodatku był całkiem miły ponieważ nie byłem w pracy :D
We wtorek przyszła do nas wieść, że nie będzie w piątek prądu od godziny 9 do 13. Wszyscy pomyśleli, że będziemy mieć dzień wolny. Jak na komputerze bez prądu pracować? :D Jednak wczoraj ok 14 przybiega szef i od razu szczerzy zęby, że jego to nie obchodzi ale mamy do wyboru: w piątek po południu, albo w sobotę. Niewiele myśląc wypisałem sobie urlop. Przy okazji w domu będę pielęgnował swoje lekkie przeziębienie. Wróć! Nie pielęgnował! Ja je zniszczę... Nie jest mi ono do szczęścia potrzebne ;)

A co dzisiaj w skrzynce?

czwartek, 20 marca 2014

Paka!

Nie, nie żegnam się z Wami po rosyjsku tylko dziś dostałem sporą przesyłkę :) Z Wami się dopiero witam:) Cześć!

Listonoszowi dziś nie chciało się iść do mnie na górę tylko zostawił awizo. Lubię gdy zaznaczony jest na nim kwadracik "Przesyłka niezarejestrowana, której kształt lub rozmiar uniemożliwia pozostawienie w skrzynce oddawczej" (pisane z głowy czyli z niczego. Może się różnić od oryginału). Wtedy wiadomo, że jest to coś większego :) Wcale nie musi być to jakaś super-hiper-duper przesyłka, ale w tym przypadku wielkość ma znaczenie :P


środa, 19 marca 2014

Przepraszam...

Przepraszam Cię Agato, ale jakoś nie mogłem znaleźć czasu, a gdy go już znalazłem to... zwyczajnie zapominałem o tym ;)

Chciałbym zaprosić wszystkich do konkursu organizowanego u Agaty. Do wygrania atrakcyjne perfumy. Jeśli jesteś facetem i nie masz zapędów do przedstawicieli swojej płci* to chociaż weź udział i uszczęśliw swoją wybrankę/mamę/ciocię/panią z dziekanatu/Annę Grodzką**!

Spieszcie się bo konkurs trwa tylko do 21 marca! Nie przegapcie takiej okazji ;)



* -  to się nazywa jakoś tak z kolarstwa... nie przerzutka... bidon?
** - niepotrzebne skreślić uważając na punkt 1.

Pusto

Witam wszystkich!

Wróciłem właśnie do domu. Znów byłem w delegacji i przez to jutro w pracy czeka mnie ciężki dzień. W piątek nie będzie prądu w firmie, więc jutro muszę zrobić prawie cały projekt... Pewnie jeszcze szef się będzie pieklił, że nie robię tego co mi aktualnie podrzuca. Ale jak ja mam to zrobić jak jeszcze mam zaczęte 4 projekty i nie mam kiedy skończyć? :D No ale nic ;) Tak to już bywa :)

Dziś w skrzynce brak oznak aktywności listonosza. Dostałem kilka pozytywów w tym tygodniu, więc może jeszcze coś przyjdzie :) W dodatku opracowałem wiadomość po angielsku i poza Polską teraz pora podbijać świat! :D

Jeszcze tylko przeczytać maile, na kilka odpowiedzieć, przejrzeć blogi i można iść spać. A nie... jeszcze rachunki trzeba opłacić... :(

wtorek, 18 marca 2014

Wtorkowo

Jak się macie? Jeszcze jutro tylko ma być taka pogoda i podobno idzie ocieplenie. Ciekawe co z tych zapowiedzi wyjdzie ;)

Dziś wróciłem do domu później niż zwykle. Zadzwoniła do mnie mama, że telewizji nie ma, dlatego wracając z pracy podskoczyłem do niej. Sprawdziłem w dekoderze wskazania anteny i rzeczywiście jakość 0%. Wgramoliłem się na dach, obejrzałem antenę, sprawdziłem przewód i nic. Na moje oko niczego nie widać, czyli antenę wiatr przekręcił i stąd problem. Zadzwoniłem po fachowca i po kilkudziesięciu minutach już byłem z nim na dachu. Podłączył miernik i zaczął ustawiać. Ale czy można ustawić antenę gdy mocowanie anten na dachu chwieje się jak tylko mu wygodnie? :D

poniedziałek, 17 marca 2014

Posły osły se na tory...

Witam wszystkich :)

W ramach misji "Ucząc bawi, bawiąc uczy" mam okazję zaprezentować fragment twórczości świetnego zespołu Akurat.


niedziela, 16 marca 2014

Salon piękności dla...

Witam pod koniec weekendu :)

W sobotę i dziś prowadziłem mały salonik piękności dla... no właśnie. Dla kogo?


Dla tej puchatej istoty :D

piątek, 14 marca 2014

Dobre i to

Hej!

Dziś pocztą do mnie nie przyszło nic. Za to Marika ma czasem ochotę coś dostać i znajduje kilka adresów, na które później pisze. Najczęściej są to jakieś "pewniaki" w stylu poczty kwiatowej, czy kilku urzędów. Właśnie jedna taka przesyłka zawitała dziś :) Standardowo już... Nie wiem czy to pełna zawartość bo koperta (Nie! Skądże! To nie MY! - podpisano Poczta tfu Polska) była naderwana. Następnym razem wyślę do siebie kilkanaście starych zardzewiałych żyletek. Ciekawe czy komuś się odechce potem zaglądania :P

czwartek, 13 marca 2014

Po małej przerwie

Witajcie!

Wczoraj niestety nie dałem rady niczego napisać. Pojechałem jak zwykle na 7 do pracy, a o 8 przyjeżdża szef, kieruje kroki do mnie i pyta:
- No jak? Gotowy?
- Zaraz... to jednak jedziemy? Nic o tym nie wiedziałem... Myślałem, że nie skoro nikt mi nie dał znać
- Jak to nie dał znać? "Młody" miał dzwonić. No i qwa nie zadzwonił... Jak zwykle... To ja wypiję kawę i możemy się zbierać

W ten właśnie oto sposób wczoraj przemieszczałem się w czasie i przestrzeni by dopiero o 20:30 być w domu. Zjadłem, umyłem się, padłem na twarz i następne co zobaczyłem to był dzień dzisiejszy :) Nawet gdybym jeszcze miał siłę siąść do komputera to nie wymyśliłbym niczego do napisania. Wczoraj w skrzynce powiało znów pustką, ale dziś dostałem obiecane próbki z firmy Lagenko.

  • Ultranawilżający balsam kolagenowy do ciała - 3 szt.
  • Kolagenowy żel do mycia
W tym tygodniu nie wysłałem nawet jednego maila. Szykują się pustki w przyszłym tygodniu ;) Chyba, że przyjdą jakieś zaległe czy niezapowiedziane, ale na razie cisza. Może to cisza przed burzą przesyłkową :)
Teraz mam chwilę czasu. O 20 jadę odebrać Marikę z pracy i po drodze zaczepimy o Biedronkę po kilka rzeczy.

Arturze, czy tylko ja mam takie szczęście, że nie dostaję gratisowego chlebka? :P Już drugi raz tam kupuję i drugi raz niczego nie dostałem :D

Nadrobię zaległości w Waszych blogach i w końcu napiszę kilka maili ;)

wtorek, 11 marca 2014

Aaaarghhh!! Poczta Polska!

Witajcie!

Ładnie się robi na świecie. Coraz cieplej i coraz przyjemniej. Gdyby tylko katar przestał mnie męczyć to byłoby jeszcze fajniej :)

Dziś listonosz dokopał/wyrwał psu z pyska/uratował przez terrorystami/przyniósł* (niepotrzebne skreślić) jedną przesyłkę. Koperta była tak porwana, że Marika nie widziała sensu, żeby ją zostawić do mojego powrotu i od razu wyrzuciła. Podobno zawartość wyglądała tak jakby zawodnik sumo starał się owinąć chusteczką higieniczną. Inaczej mówiąc, to co zostało w kopercie może nie równać się stanowi początkowemu.

To co pozostało:
  • Notes spiralny
  • 2 małe notesiki
  • Brelok z monetą do wózka
  • Długopis
Co oprócz tego było? Nie wiem i się nie dowiem. Cholerna Wspaniała Poczta Polska wprowadziła chyba nowy program do walki z terrorystami wysyłającymi niebezpieczne przedmioty pocztą i moje przesyłki z trudem przechodzą kontrole. 4 ostatnie przesyłki dostarczone przez Pocztę Polską nosiło ślady otwierania, a dzisiejsza nosiła ślady jakby ktoś próbował w nią wsadzić głowę i zobaczyć czy czegoś nie przeoczył...

Z nimi jeszcze nikt nie wygrał, więc na nic moje nerwy ;)  Nie przypomnę sobie teraz u kogo, ale kilka dni temu czytałem na jakimś blogu właśnie o rozerwanych przesyłkach. No cóż, to z góry przegrana walka :)

A co u Was ciekawego? Wszystkie przesyłki całe? ;)

poniedziałek, 10 marca 2014

"Normalni nie pisać" ooo to napiszę...

Witajcie wszyscy w pierwszym dniu kolejnego tygodnia :)

Co dziś mamy w planach? Jedna sprawa... Z  uwagi na to, że do skrzynki zajrzała znów Bieda i zostawiła tylko rachunek i ulotki jakiegoś kredytu (Swoją drogą, czy to nie podejrzane?) nie mogę napisać o tym, że dostałem choćby kopertę ze znaczkiem. Mam za to coś innego ;) Chociaż pisząc "coś innego" nie będę wcale niepowtarzalny. To prawie jak deja vu. A skoro jest podobnie to tutaj też wstawię podobiznę profesora Huberta Fanswortha z serialu "Futurama" :P


piątek, 7 marca 2014

Paweł, dostałeś talerz!

Jak się macie na koniec tygodnia? :) Ja zadowolony. W pracy zaliczka była, niewielka bo niewielka, ale na rachunki będzie. W dodatku listonosz przyniósł zwrot podatku... Teraz chyba ta zaliczka z pracy będzie na drobne wydatki, a na weekend jedziemy na Bahamy. Bo cóż innego pozostaje gdy ma się w kieszeni zawrotną sumę 50 zł ze zwrotu? :D

Dziś nawiedził mnie kurier. Marika ma drugą zmianę więc odebrała przesyłkę, rozpakowała i wysłała mi zdjęcie. Z opisu dowiedziałem się, że dostałem m.in. łopatkę i talerz. Plastikowy talerz :D
Coś mi nie pasowało, bo jaka firma jako gadżet może mieć talerz? :D

czwartek, 6 marca 2014

Trzęsienie ziemi? Wojna? Atak Zombie?!

Nie! To tylko Monika (mała reklama bloga) tak zapakowała kolczyki :D

Witajcie!

Jak już wspomniałem dziś na pewno jest jedna przesyłka, ale to nie wszystko :)
Na Dzień Kobiet i zbliżające się urodziny mojej mamy postanowiłem zamówić u Moniki kolczyki i zawieszki. Jeśli jeszcze jest ktoś kto nie widział dzieł jej rąk to może to zrobić klikając TUTAJ.

Wszystko popakowała jakby spodziewała się tornada :) Każdy element zapakowany oddzielnie i owinięty folią bąbelkową. Jeśli akurat kurier nie przewozi słonia, który niechcący może stanąć na przesyłce, to nie powinno jej się nic stać podczas transportu :)

środa, 5 marca 2014

2 paki!

Hej!

Cieszę się, że spodobał się Wam mój wczorajszy post na temat pisania maili :) Pobiłem tym samym liczbę wyświetleń :D Wczoraj ten blog został odwiedzony 290 razy za co Wam wszystkim bardzo dziękuję! :)
Myślę nad tym, żeby może strzelić na górę strony zakładki tematyczne i w jednej umieścić taki poradniczek. Ale to może kiedyś ;)

Dziś listonosz przytaszczył do mnie 2 spore paczki i... musiał z nimi wrócić bo nikogo nie było w domu :) Poszedłem więc z awizo i sam je odebrałem. Wiedziałem, że w ramach podziękowania za dobrze napisane recenzje mam dostać jako prezent pakiet produktów Nikwax. Nie wiedziałem jednak czego się spodziewać. Myślałem, że to może będą jakieś małe saszetki, a tym czasem...


wtorek, 4 marca 2014

Jak nie pisać maili

Pomyślałem o takim temacie. Każdy ma problemy z tym jak zacząć, co napisać i jak to napisać.


Z wczorajszego posta można było się dowiedzieć jak nie może wyglądać korespondencja. Nie jestem w tym dobry. Cały czas się uczę, ale napiszę to co metodą prób i błędów ustaliłem do tej pory :)

Wieści ze skrzynki :)

Hej!

Na razie pora na post bieżący. Później chciałbym ukończyć kolejny pościk i wrzucić na bloga. Może Was zaciekawi :)

Co dzisiaj się znalazło w skrzynce? Dziś miałem 2 przesyłki. Nareszcie! Kiedyś listonosz potrafił przynieść 5-6 dziennie, a teraz w ciągu tygodnia mogę tylu nie zebrać :)

Oto dzisiejsze zdobycze:

1.
  • Długopis
  • Smycz
  • Ulotki

2.
  • Kalendarz ścienny


Teraz czeka mnie "relaks" przy zmywaniu naczyń :P Muszę jeszcze upiec porcję piersi z indyka i skończyć pisać post o którym już wspomniałem. Ale to za chwilę ;) Najpierw pozwiedzam Wasze blogi :)

Macie coś ciekawego? Jak zwykle chętnych zapraszam na wymianę adresów.

poniedziałek, 3 marca 2014

Wielki Konkurs rozstrzygnięty!



Witajcie moi mili! :)

Dziś czeka Was rozstrzygnięcie konkursu i wylosowanie nagrody głównej!

Zaraz... Jaki konkurs?... Przecież tutaj nie było konkursu. Czy ja dobrze widzę? Przecież to blog Zywlowisko... Nie było tu rozdań, konkursów, nie było nawet innej zabawy niż opowiadanie o swoim Nicku! Co jest do ...!?

Tak, macie rację. Nie ogłosiłem żadnego konkursu. Przeprowadziłem za to swoisty eksperyment socjologiczny. Tak, wiem. Nie mam do tego kwalifikacji, ale udało się :)