czwartek, 13 listopada 2014

Nie mogło być inaczej

Witajcie!

Czwartek jak to czwartek. Przyniósł pustkę. A nie! Przepraszam. Gdy wchodziłem na klatkę to przy skrzynkach spotkałem dwie osoby wrzucające do skrzynek zaklejone koperty. Głupio mi było od razu ją wyjąć i położyć na skrzynce, więc wziąłem do domu i wyrzuciłem. Tak... Kolejna gęba z cyklu "zagłosuj na mnie, a będziesz rzygał tęczą". W związku z tym skrzynka pozostaje pusta :)

Może jutro zjawi się jakaś przesyłka? Jedną miałem obiecaną, ale może jeszcze jakaś się przyplącze?

Może u Was jest lepiej. Pochwalcie się co dziś mieliście :)

2 komentarze:

  1. Hmm... a może by tak zacząć zbierać ulotki wyborcze? Pewnie niezła kolekcja by się uzbierała i to w jak krótkim czasie :D
    Co do przesyłek, skoro pozytyw był, to tylko czekać na efekty (i na te wszystkie niezapowiedziane też :P)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie ciągle ktoś dzwoni z ulotkami, idzie zwariować..
    poza tym niestety ciągle pustki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)
Jeśli jesteś chętny/na na wymianę adresów to zapraszam do skorzystania z formularza. Na pewno się dogadamy