Witam wszystkich!
Właśnie u mnie grzmi i idzie burza. Zanosiło się na to od dłuższego czasu, ale teraz dopiero zaczął mocniej wiać wiatr i coś przyniesie. To dobrze, bo już było nieznośnie duszno.
Ooo i już pada :) Zacząłem pisać i nie zdążyłem przed deszczem :P
Dziś przypomniałem się w kilkunastu miejscach. Przypomniałem? Nie to nie to słowo. Wysłałem zapytania czy coś zostało do mnie przesłane, bo znając Pocztę (skąd u mnie jeszcze szacunek na tę wielką literę?) pewnie zaginęło wszystko w jej czeluściach.
No to teraz to prawdziwie leje...
Tytuł dzisiejszego posta nawiązuje do tego co dziś dostałem... Tak! Dostałem w końcu coś! Przyszło niezapowiedzianie i w dodatku w kopercie bez danych nadawcy :) Można i tak :) Nie zakryję co i od kogo przyszło bo musiałbym wstawić białą plamę, a to nie ma sensu.
Są to 2 naklejki z jakiejś szkoły języka hiszpańskiego.
Chciałbym podziękować Jakubowi, Lenie, Arturowi i Monice za adresy :) Jesteście wielcy! :) Jak ja się Wam odwdzięczę?
Dostałem dziś 2 pozytywy i... jeszcze się nie cieszę :P W jednym napisali, że gadżety prześlą poleconym, więc może chociaż ta przesyłka dojdzie. Ciekawe co odpiszą mi te firmy, do których dziś napisałem moje zapytanie?
No i zanim skończyłem pisać to "burza" przeszła. Jak zwykle w Radomiu zagrzmiało i spadł deszcz, ale nic więcej. Swoją drogą wiecie dlaczego w Radomiu powstało lotnisko? Ponieważ w tym regionie jest najmniejsza roczna suma opadów.
Jeszcze przelecę się po blogach i pomyślę jak zmienić treść wiadomości o współpracę. Może też wierszem ją napiszę? :) Ale to pewnie byłoby już tak chore, że nie warto :D
Moja mała pasja zbierania gadżetów :) Jestem zainteresowany nawiązaniem współpracy z firmami. Mogę zaoferować obiektywną i rzetelną ocenę produktu oraz reklamę na blogu w postaci osobnego postu i baneru reklamowego. Można się ze mną skontaktować przy pomocy formularza, lub pisząc na adres zywel@wp.pl
Ja czekam za rok na Air show w Radomiu
OdpowiedzUsuńZapraszam :) Zawsze w tym czasie jest wielki tłok w mieście. Wcześniej mieszkałem z drugiej strony miasta i to nie przeszkadzało, ale teraz mieszkam blisko jednej z dróg dojazdowych i pewnie odczuje natężenie ruchu. Może i ja się na to wybiorę :)
UsuńPawle nie ma za co :).U nas burza dała popalić..
OdpowiedzUsuńnie ma za co;) oby tylko się udało
OdpowiedzUsuńU mnie już zaczynają się powoli niestety upały :(
Co do hiszpańskiego umieć bym chciała ale za naukę zabrać się jakoś nie mogę:D
u mnie dziś ciepło :D
OdpowiedzUsuńNie ma za co ;) Trzeba sobie pomagać, mam nadzieję że się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńU mnie dziś gorąco :D Gratuluję przesyłki i dwóch pozytywów ;)
OdpowiedzUsuńDziś to i u mnie gorąco ;) Wczoraj jednak było pochmurno i deszczowo
OdpowiedzUsuń