piątek, 30 maja 2014

Podsumowanie tygodnia

Cześć!

Ten tydzień mogę podsumować następująco "Taaa, a miało być lepiej". No i właśnie niestety jest gorzej niż w zeszłym tygodniu. To wydaje się niemożliwe, a jednak :) Tydzień temu dostałem 3 przesyłki, w tym tylko 2. Oprócz kalendarza, który mi się spodobał nie otrzymałem niczego wartego uwagi. Cóż, to brak szczęścia.



Dziś mama chciała pojechać na zakupy, więc wracając z pracy zabrałem ją do Leclerca. Trafiłem na coś ciekawego... Mianowicie degustację soku :D W dodatku mojego ulubionego czyli "Smaczku z Doliny Radomki". Mimo, że w lodówce chomikuję jeszcze 5 litrów soku jabłkowego, to nie mogłem przejść obojętnie obok kubeczków i musiałem spróbować :) Przy okazji pożartowaliśmy sobie z ekspedientką, która zachęcała nas do wzięcia kolejnych kubeczków "Proszę pijcie. Można tyle ile tylko się chce. Jest jeszcze dużo soku" :)


Odchodząc zgarnąłem jeszcze ulotkę :) Dowiedziałem się z niej ciekawych rzeczy, np:

Zimą, gdy zmarzniemy, gorący Smaczek rozgrzewa z dodatkiem cynamonu, latem schłodzony zapewnia orzeźwienie w gorące dni, a gdy do niego dodamy skrobi ziemniaczanej otrzymamy pyszny kisiel jabłkowy dla całej rodziny. W wersji dla dorosłych stanowi bazę do drinka "Szarlotka".

Takie informacje mogę się przydać :)

Wczoraj poprosiłem Was o zaproponowanie tematu na wiersz :P Była jedna propozycja złożona przez Joannę P.

Na zadanie odpowiedź dam,
bo tematu nie potrafiłeś wymyślić sam.
Nie będzie to o modzie ani pogodzie,
lecz proszę Ciebie,
niech będzie o" blogosferze".

Jak już coś mi wyjdzie na ten temat to się z Wami podzielę :P

Udanego weekendu Wam życzę!

5 komentarzy:

  1. Coś dla czytelników.
    Blogosfera jest dla ludzi i się nigdy nam nie znudzi.Są recenzje ,są gadżety choć nie są lepsze od kobiety.Są także i darmówki więc wbijajcie to do główki.
    W blogosferze dzisiaj siedze i w nią ciągle bardzo wierzę.
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)
Jeśli jesteś chętny/na na wymianę adresów to zapraszam do skorzystania z formularza. Na pewno się dogadamy