I właśnie taki był dzisiejszy dzień - ciepły :) W dodatku był całkiem miły ponieważ nie byłem w pracy :D
We wtorek przyszła do nas wieść, że nie będzie w piątek prądu od godziny 9 do 13. Wszyscy pomyśleli, że będziemy mieć dzień wolny. Jak na komputerze bez prądu pracować? :D Jednak wczoraj ok 14 przybiega szef i od razu szczerzy zęby, że jego to nie obchodzi ale mamy do wyboru: w piątek po południu, albo w sobotę. Niewiele myśląc wypisałem sobie urlop. Przy okazji w domu będę pielęgnował swoje lekkie przeziębienie. Wróć! Nie pielęgnował! Ja je zniszczę... Nie jest mi ono do szczęścia potrzebne ;)
A co dzisiaj w skrzynce?
Otworzyłem ją i znalazłem tam to:
Czyli nic :) Dlatego dzień wykorzystałem na napisanie 400 maili, zabawę w kolejną edycję konkursu (Ktoś się trafił!!), przeglądanie blogów, wymianę maili i sprzątanie :) W planach na dziś mam jeszcze napisać ok 200 maili, pozmywać i przywieźć Marikę z pracy.
Chyba w niedzielę możecie spodziewać się ogłoszenie zwycięzcy 3 edycji konkursu. Cóż poradzę? Na razie zgłosiło się 6 osób.
- 2 zgarnęły główną nagrodę, ale jedna nauczyła się na tych błędach dużo dobrego ;) Widzę, że ambitna osoba więc tym bardziej się cieszę, że nauka nie pójdzie w las :)
- 2 osoby dostały dobre rady i trochę im pomogłem
- 1 dostała rady i... słuch po niej zaginął. Chyba się obraził i nie odpisał już :P
Tymczasem przejrzę jeszcze Wasze blogi. Może przyszły tydzień przywita nas zmęczonym listonoszem i dużą ilością przesyłek? :D
U mnie tez pusto. Listonosz wzial wolne :(
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejnego nagrodzonego:)
OdpowiedzUsuńZdrowia:)
U nas też ostatnio pusto, dziękuję za życzenia - tak jak skomentowałam u siebie liczba się nie zgadza ! :) hehe ale to nie ważne :D
OdpowiedzUsuńTo ja mam lepszego szefa - nie ma prądu, nie ma pracy.
OdpowiedzUsuńJa mam takiego, dla którego najlepszym rozwiązaniem byłoby niewolnictwo...
Usuńzapraszam na MÓJ BLOG http://gadzetywoj.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń