Oj jakiś zmęczony jestem. Wczoraj miałem w planach zacząć pisać recenzję, ale... No właśnie ale. We wtorek przechodziliśmy obok lombardu. Zawsze na wystawie mają ciekawe rzeczy. Wtedy w oczy rzucił mi się telefon Lumia 640 za 490 zł. Nówka sztuka! Marika używa mojej starej Nokii E7 i myśli o nowej słuchawce. Może ten? Wróciliśmy do domu i sprawdziłem w internecie jego funkcje. Dla mnie bomba :) W takiej cenie jeszcze. Wczoraj Marika chciała go zobaczyć, więc skoro idziemy to możemy wziąć stare telefony i zapytać o ich sprzedaż. W domu leży oprócz E7 jeszcze C6. To co, idziemy? Idziemy!
Na miejscu dowiedzieliśmy się, że telefon ma 9 dni. Marika go obejrzała. No teraz to się jeszcze bardziej spodobał :) Zapytaliśmy o nasze stare telefony. Wyszło na to, że E7 może pójść za 80 zł, a C6 za 50 zł. Dobre i to. Lombard otwarty do 20, ale widzę że Marika chce telefon jeszcze dziś. Szybkie kroki do domu, zgranie zdjęć i kontaktów, sformatowanie pamięci i gotowe. Możemy wziąć pudełka z całym osprzętem i iść kupić telefon. Ostatecznie tylko E7 dało się sprzedać, bo C6 miał uszkodzony slot kart SIM. Nic wielkiego i wszystko sprawne, ale nie chce takiego. Trudno, przeżyjemy. Zapłacone 410 zł i Marika cieszy się nowym telefonem :) Dziś przechodziłem obok tego lombardu i E7 jest już wystawiony. Spodziewałem się, że jego cena będzie w granicach 130 zł, ale nie. Jego obecna cena to 200 zł. Mają przebicie. No ale na tym polega interes :)
Teraz mogę zazdrościć Marice telefonu :D Ma większy, szybszy i nowszy :) Moja Lumia 920 ma teraz tylko odrobinę lepszy aparat :)
Odwiedził mnie też dziś listonosz. Przyniósł wielką, ale płaską kopertę, dlatego myślałem, że to jakiś kalendarz.
- Plakat z autografem od Rafała Sonika
Jutro piątek i po południu będzie można już odpocząć. Trzeba też będzie się zająć recenzją. Nie może za długo czekać :)
Oo ja jak dobrze pójdzie będe miała ten model ale w wersji xl ;).też czekamy na urlop :) oby do 8sierpnia :)
OdpowiedzUsuń