piątek, 22 kwietnia 2016

Medycznie

Czołem Zbieracze :D

Dzisiejszy post ma tytuł "Medycznie". To dlatego, że dziś się ładnie ułożyło i odebrałem wyniki rezonansu, a w skrzynce czekał na mnie list z medyczną zawartością :) No to lecimy...

Tym medycznym gadżetem okazał się być...


  • Elektroniczny termometr
Na pewno się przyda :)


Jak już wspomniałem odebrałem dziś wyniki badania rezonansem mojego nieszczęsnego kolana. Po ponad pół roku od kontuzji wiem w końcu co się porobiło. Nie jest to uszkodzenie więzadła jak na 99% stwierdził ostatni lekarz. Więzadła mam w porządku :) Jest to (i tutaj zacytuję bo bladego pojęcia nie mam):

- W przedziale przyśrodkowym MM w zakresie rogu tylnego z uszkodzeniem II stopnia bez przemieszczenia (...)
- W przedziale bocznym LM uszkodzenie II stopnia (...)
- Rzepka w przyparciu bocznym z uszkodzeniem troczków przyśrodkowych

Jak zacząłem wyszukiwać co to w ogóle znaczy, to mina mi zrzedła. Zajrzałem w kilka miejsc i wszędzie było zalecenie artroskopii :/ Nie chcę by ktoś grzebał w mojej nodze, a już szczególnie radomscy lekarze, którzy potrafili amputować zdrową nogę... Równie dobrze mogę do rzeźni iść. Teraz będę musiał iść do lekarza i niech wytłumaczy mi co z tym robić, Na razie i tak operacja nie wchodzi w grę bo ja mam ślub w lipcu i jestem starszym na ślubie kolegi pod koniec sierpnia. Chociaż znając polską służbę zdrowia to najbliższy termin i tak pewnie by był gdzieś w okolicach maja... 2020 r. :P

No nic. Na razie niech lekarz przyzna się do błędu i zaczynamy inne leczenie :) Ciekawe tylko, czy te ćwiczenia, które mi zalecił to bardziej pomagały czy rozwalały mi nogę jeszcze bardziej? Ech...

Ogłoszenia parafialne...

Z okazji "Światowego Dnia Książki" w Empiku jest promocja 3 za 2. Kupujesz 3 książki i jedna (najtańsza) jest darmo (2 gr.). Marika przekonała się, że czytanie to frajda i skorzystałem z promocji :) Od razu powiem, że najlepiej jest zamówić na stronie Empiku, bo nie dosyć, że taniej (świetne promocje) to jeszcze potem można i tak w salonie odebrać. Dziś złożone zamówienie i do odbioru będzie 26-27. Wtedy powitam nowe książki:


  • "Mort" Terrego Pratchetta
  • "Szewc z Lichtenrade" Andrzeja Pilipiuka
  • "Litr ciekłego ołowiu" Andrzeja Pilipiuka
W salonie książki Pilipiuka kosztują 39.90 zł, a na stronie już jest bonus, bo tylko 33.49 zł. Tym oto sposobem do zapłaty mam 67 zł i "Morta" gratis. Nooo 2 gr. "Mort" będzie mnie kosztował :) Ale w sumie zaoszczędziłem 42.70 zł. To mi się podoba :)


Podobno "statystyczny" Polak książek używa głównie do wypoziomowania stołu lub szafy... Nie promujmy wtórnego analfabetyzmu, lecz zachęcajmy do czytania :) Marika kończy właśnie drugą książkę, a ja zabieram się za VII tom serii "Oko Jelenia" Pilipiuka :)

1 komentarz:

Dziękuję za Twój komentarz :)
Jeśli jesteś chętny/na na wymianę adresów to zapraszam do skorzystania z formularza. Na pewno się dogadamy