Ochłodziło się. Juuupiiii! :D Aktualnie termometr pokazuje 24 st. i to już jest mój klimat :D
Dostałem dziś smsa od Mariki "Skrzynka pęka w szwach. Chyba zmieścił tam co się dało". To super! Dawno nie było tam tak wiele rzeczy :D Gdy wróciłem do domu przekonałem się, że to nie był żart. Listonosz dosłownie upchnął w skrzynce 3 przesyłki i okrasił danie awizo. Jednak nie był zdolny wcisnąć tej jednej jeszcze :)
No i właśnie... Wcisnąć - słowo klucz. Koperty były upchnięte na siłę. 2 z 3 były rozerwane. Wyciągnąłem wszystko i idę po schodach, a tu nagle PAC! Coś upadło? Tak. Wypadła Konstytucja. Ale zaraz, skąd? Wrzucali tak luzem do skrzynki Konstytucje? Pamiętam, że kiedyś były takie akcje, ale to znów? Niestety, to z jednej z kopert wypadł ten skarb. Chwyciłem więc wszystko mocniej i uważając by niczego nie zgubić dotarłem do mieszkania gdzie już na spokojnie obejrzałem wszystko.
Nie wiem od której zacząć. Każda ma w sobie coś ciekawego :) Do roboty!
1. Na pierwszy ogień idzie najmniejsza dziś przesyłka
- Ulotki i karty informacyjne
- Metalowy długopis (!!) z napisem "Opanuj Gniew" :D
- T-shirt w rozmiarze XL (ciekawe czy się w nim utopię czy będzie w sam raz)
- 2 pocztówki
- Mapa
- Ulotki
- Notes A4 w linie
- Smycz
- Konstytucja RP
- List z którego dowiedziałem się, że był jeszcze folder informacyjny, ale musiał wypaść
Siostra sprawiła mi prezent :) Zawsze gdy przyjeżdża to przywozi mi coś związanego z Simpsonami. Szkoda tylko, że prawie nie znam tego serialu :D Widziałem może w sumie ze 30 odcinków... Jakoś bardziej mnie zaciekawiła Futurama. Chyba trzeba będzie się bliżej przyjrzeć tym żółtym mieszkańcom Springfield bo głupio mi trochę ;)
Tym razem dostałem... bokserki :D
Oczywiście zaspokoiła też mój "głód" gadżetowy przywożąc mi koszulkę z logo firmy przez którą jest zatrudniona :)
Jeszcze mam chwilę to napiszę kilka wiadomości. Trzeba zachować ciągłość :) Takie przesyłki dodają energii i zwiększają chęci nadwątlone okresami posuchy. Jutro czwartek i na pewno coś będzie. Choćby tylko z awizo :D
No to łyk zimnego soku (jabłkowy "Smaczek..." mmm) i do roboty! :)
Gratuluję przesyłek. Bokserki hmm fajne ;) My też zaczynamy pisać. Nasze pająki muszą poszukać innego lokum
OdpowiedzUsuńgratuluję ;) pamiętam jak mój brat zawsze przywoził z Holandii skarpetki z Simpsonami ;d
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Świetna koszulka!
OdpowiedzUsuńWidzę że jednak masz własne e-awizo :) Marikowe :)
Haha :D ale tylko wtedy, gdy ma drugą zmianę. Najczęściej muszę się sam dowiadywać ;)
UsuńSuper przesylki i prezenty
OdpowiedzUsuńŚwietne przesyłki ;) Bokserki super ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przesyłki:) gratulacje
OdpowiedzUsuńGratki Pawle fajne przesyłki i fajne bokserki .
OdpowiedzUsuńByłam w Gniewie na walkach rycerskich i w pięknym zamku, polecam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję przesyłek :)
OdpowiedzUsuń