Ja żyję!

Witajcie!

Oj jak mnie tu dawno nie było. Pajęczyny zetrzeć, pająki pogonić, kurz wytrzeć i można siadać. Dwa miesiące minęły i w końcu zacząłem znów zabierać się do pracy. Wysłałem sporo wiadomości i dziś mogę się uśmiechnąć i powiedzieć, że WRACAM! :D

Przez ten czas jak mnie nie było nie zaglądałem nawet na inne blogi. Żeby mnie nie kusiło i żebym nie dostał jakiegoś załamania nerwowego. Musiałem zebrać siły, oczyścić głowę i dopiero mogłem znów się zabrać za swoje hobby. A powiem Wam, że to nie tak łatwo. Przeczytałem w tym czasie kilka książek, obejrzałem masę filmów i seriali, zacząłem nawet grać w grę "Skyrim", którą mam od chwili premiery, ale do tej pory jej nie skończyłem :) Zabrałem się za czytanie "Władcy Pierścieni" i już myślałem, że w tym roku sobie daruję wysyłanie maili, bo książka bardziej wciąga. Jednak jakoś pogodzę to wszystko. Muszę ;) No, ale koniec przynudzania. Wynurzyłem się z niebytu, więc pora pokazać z czym wracam.

1.

• Zdjęcia z autografami żużlowców

2.

• 8 balonów
• 3 breloki otwieracze
• 3 otwieracze
• 2 metalowe długopisy
• 2 smycze

W drodze do mnie (taką mam nadzieję) jest koszulka. W najbliższych dniach, więc pojawię się znów. Ale tym razem muszę dopilnować, żeby była jakaś regularność. bo oglądalność spadłą na pysk. Właściwie czemu miałaby tego nie zrobić. W końcu stagnacja pełną gębą była :)

Do usłyszenia! :)