Ja jestem trochę zmęczony. Byliśmy dziś w lesie na grzybach i trochę pochodziliśmy. Ale grzyby też są, żeby nie było, że na darmo się po lesie błąkaliśmy :) Wszystko oddaliśmy rodzicom, bo gdybym zostawił je dla nas to i tak praktycznie sam musiałbym jeść. Dlatego trafiły w lepsze ręce i część pójdzie do słoików, część na sok, a kanie do smażenia. Mniam :D
Zanim napiszę co dziś przyszło należy się sprostowanie... Otóż wczoraj napisałem, że dostałem opakowanie leku na nadciśnienie. Nawet zdążyłem podziękować firmie za przesłanie leków. Tymczasem...
Pudełko okazało się wypełnione karteczkami :D Dziś coś mnie tknęło i rozerwałem opakowanie. Wszystko przez to, że nie było na nim nigdzie informacji ile tabletek znajduje się w środku. Chciałem otworzyć i przeliczyć. Miałem to cioci dać, bo bierze taki lek, ale teraz raczej już jej tego nie dam. Karteczki chyba nie zmniejszą nadciśnienia :)
To teraz można przejść do spraw bieżących.
Dziś w skrzynce znalazłem 3 przesyłki. Dodatkowa czwarta przybyła kurierem. Przyniosła mi ją później sąsiadka, bo nie było nas w domu. Lecimy z przesyłkami :)
1. Z Everydayme przyszły dziś 2 przesyłki.
Mam jeszcze 2 saszetki Head&Shoulders Sport, więc i te zachomikuję i przydadzą się na jakiś wypad.
2.
Kolejna przesyłka zawierała już gadżety. I to nie byle jakie! :)
- 2 Metalowe długopisy w kolorze różowym mieniące się brokatem :D
- Pendrive 8 GB
- Pudełko...
Pudełko okazało się być
Świetnym czyścikiem do ekranu! Na pewno się przyda :)
W niedzielę pożyczyłem siostrze pendriva 4GB. Właśnie jej napisałem, że jeśli jej się podoba to może go zatrzymać :)
3.
Przesyłka od kuriera. Bardzo się zdziwiłem tym, że przyszła (spodziewałem się przesyłki, ale myślałem o czymś mniejszym) i tym w jakim była pudle. Mała to ona nie była. Po otwarciu dowiedziałem się czemu akurat takie pudełko wybrali. Napakowali sporo folii bąbelkowej i papierów, żeby nic nie uległo uszkodzeniu. Opłacało się :) W środku nienaruszone były:
- 3 kubki
- 8 krówek
- 4 paczki zapałek
- 8 smyczy
- Ołówek
- Przypinka
- 4 naklejki
- Papierowa torba
- Metalowy brelok
- Kabel audio
Nie mam jak w domu przetestować kabla. Mam nadzieję, że działa, bo nie chce mi się iść sprawdzać go do samochodu. Chyba właśnie w samochodzie najbardziej się przyda. Nie mam czytnika USB w radiu samochodowym, a płyt nie chce mi się nagrywać. Puszczanie muzyki z telefonu może być wygodniejsze. Jeszcze zobaczę do czego się przyda ;)
Jutro trzeba sobie będzie znaleźć trochę czasu i wysłać trochę maili. Takie przesyłki są najlepszą motywacją do pisania nowych wiadomości :)
Zatem... Do jutra? :)
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulację! U mnie też pendrive, a nawet dwa :D Tydzień rozpoczął się bardzo pozytywnie :P
OdpowiedzUsuńDzięki :) No, no Arturze. Ładnie :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńFajna ta paczka od kuriera :-) ;-)
OdpowiedzUsuń